Miłość

„Twoje zadanie nie polega na szukaniu miłości, ale na zauważeniu wszelkich barier w sobie, które przeciwko miłości wzniosłeś”
Rumi

Bariery to te nawyki i przekonania w tobie, które są z lęku…wstydu, ograniczające Twoją wolność wyboru, zaufanie, kreatywność, radość, naturalność, spontaniczność, prawdę…bycie sobą…

Dla przykładu weźmy zamartwianie się, wypowiadane kilka razy dziennie:
„Martwię się o siebie i o innych, o życie, pracę, relacje, dzieci, o wygląd, o wiek…itd…”
Czy martwienie się – brak zaufania jest miłością?
Według mnie nie jest, a bardzo często popełniamy to sobie i naszym najbliższym często nieświadomie. Powtarzamy wzorce z pokolenia na pokolenie mówiąc martwię / martwiłam się kochanie o ciebie, a ona/on słyszy nie ufam ci, nie wierze w ciebie, chce wiedzieć gdzie i z kim jesteś…itd
Czy właśnie tego i tak potrzebujemy uczyć kolejne pokolenie, również sami pozostając w braku miłości?
– Ja nie, a Ty?

Miłość to wolność, smakowania i doświadczanie, a nie nakazy i zakazy.
Miłość to obecność – towarzyszenie, a nie bycie gdzieś myślami, jedzenie w biegu, drogie zabawki.
Miłość to słuchanie, a nie ciągłe radzenie, narzekanie, ocenianie i straszenie.
Miłość to mówienie prawdy sobie i innym, a nie opowiadanie bajek:) bo się przewrócisz, bo będziesz chory, co z ciebie wyrośnie, jak ty wyglądasz, nic nie umiesz, znowu nie zrobiłeś tego czy tamtego, znowu zapomniałeś itd…

Zamiast się martwić – kochaj – ufaj i szanuj różnorodność. Daj sobie i innym przestrzeń do bycia obecnym w tu i teraz.

Jeśli jest to teraz dla Ciebie wyzwanie, zapraszam Cię na spotkanie, gdzie o trudnych sprawach porozmawiamy po prostu – jak człowiek z człowiekiem.

Dobrego dnia, pozdrawiam z mojej drogi ☀️
z miłością ~ Joanna